To był gorący, a wręcz upalny sierpniowy dzień. Spędzaliśmy go w domu, oczekując na wieczorne lekkie ochłodzenie. Koło godziny 17:30 postanowiliśmy wyruszyć do Wielkopolskiego Parku Narodowego na wieczorny spacer. Samochód pozostawiliśmy na płatnym parkingu w Jeziorach i dalej powędrowaliśmy pieszo w stronę Jeziora Góreckiego. Spacer z parkingu nie był długi - zaledwie kilka minut. Dzień był właściwie bezwietrzny, wręcz parny. Chmury z deszczem snuły się po okolicach Poznania. Nic nie wskazywało na piękny zachód słońca, jaki przyszło nam kilkadziesiąt minut po przyjeździe obejrzeć 💗😍 (deszczu nie uświadczyliśmy). Zapraszamy do oglądania!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz